4 kolejka. Hit dla Boanerges!

4 kolejka. Hit dla Boanerges!

Faithful - Rebels (0-0) 0-2

W pierwszym starciu 4 kolejki wybiegły na przeciw siebie ekipy które nie mogą zaliczyć startu do udanych. Spodziewaliśmy się wyrównanego starcia i takie też było. W pierwszej połowie meczu nie oglądaliśmy bramek chociaż jeden i drugi zespół miał okazje żeby otworzyć wynik ale świetnie spisywali się bramkarze. W 49 minucie mocny strzał Maćka Kiełpsza przecina Mikołaj Kęczkowski i mieliśmy 0-1. Mecz był naprawde wyròwnany ale więcej zimnej krwi zachowali Rebels którzy zdołali strzelić jeszcze jedną bramkę  w 58 minucie nie fortunnie po odbiciu piłki od słupka ta uderza w obrońce i Faithfula i mieliśmy 0-2. Ostatecznie Rebels mają na swoim koncie 6 pkt a Faithful niestety nadal jest w kryzysie na 4 rozegrane mecze nie zdobyli jeszcze ani jednego punktu.

Mvp: Tomasz Kamiński (Rebels)

Los Aspirantos - Boanerges (1-2) 3:6

W następnym starciu mieliśmy hit tej kolejki. Faworytem przed meczem była ekipa Aspirantos i to oni pierwsi zadali cios w 4 minucie Stolarski zagrywa piłkę do Witka Tatarewicza a ten pewnym strzałem dał prowadzenie aktualnym mistrzom. W 16 minucie Kiwatyniec zagrywa do Grochowskiego a ten w swoim stylu odpalił pocisk i na tablicy było 1-1. W 18 minucie popularny Pcheła po podaniu Zalewskiego strzela drugą bramkę i do przerwy Boanerges schodziło z prowadzeniem 2:1. Po zmianie stron w 34 minucie świetny strzał z rzutu wolnego Morguna i Boanerges miał swòj wynik. W 37 minucie rajd na bramkę przeprowadza Kalata do piłki doskakuje Grochowski pare przekładanek w polu karnym i pewny strzał na 4:1. Widać że Łukasz jest w niesamowitym gazie przewodzi w klasyfikacji strzelcow i na chwile obecna przy takiej formie jakiej jest jest głownym kandydatwm do korony króla strzelców. Wydawało się że jest po meczu lecz w 40 i 46 minucie Stolarski świetnie zagrywa najpierw do S. Królikiewicza a póżniej do Lewandowskiego i mieliśmy 3:4. W 51 minucie mieliśmy fatalny błąd najlepszego bramkarza ligi poprzedniej kampani Świerszcza. Lewandowski podał mocną piłkę do Adama a ten niczym Artur Boruc w meczu z Irlandią Północną nie trafia w piłke i mieliśmy 3:5. Ostatnie słowo należało do Boanerges rajd przeprowadza Zalewski i pewnym strzałem pieczętuje zwycięstwo Boanerges. Oglądaliśmy bardzo dobry mecz Boanerges potwierdza aspiracje że będą jednym z głownych kandydatów w walce o medale natomiast mistrzowie doznali 2 porażki w 3 meczach i muszą szybko się podnieść ponieważ już za tydzień kolejny cięzki mecz za grają z liderem Fc Imielin spodziewamy się fantastycznego meczu. 

Mvp: Grochowski (Boanerges)

Haszta Baszta - Droga (1-0) 3:2

W trzecim starciu stanęły ekipy które miały do wyròwnania rachunki z ostatniej kolejki poprzedniego sezonu kiedy to po kapitalnym meczu Drogowcy ograli Haszte 9:8. Lepiej w mecz weszła ekipa Haszty w 8 minucie meczu Tadek Epsztein znalazł się przed polem karnym i z popularnego kazika strzela na 1-0. Do przerwy nie oglądaliśmy już bramek zaś w 36 miniucie Jakub Barszcz wrzuca w pole karne a tam odnalazł się niezawodny Marian Rokosz i mieliśmy remis. W 44 minicie Kovalev zagrywa do Tachira Archurova i mieliśmy sensacje 1:2. Haszta nacierała do końca na bramkę Drogowców w 53 minucie drugą asystą popisuje się Fabijański a Epsztein strzela drugą bramkę. W 56 minucie Przedpełski zagrywa do Fabijańskiego a ten pewnym strzałem daje cenne 3 punkty swojej drużynie. Ostatecznie po dobrym ciekawym meczu Haszta wygrywa z Drogą 3:2 i ma już 9 pkt na swoim koncie. 

Mvp: Fabijański (Haszta Baszta)

Sch Północ - Galacticos (1-2) 3-4

W następnym starciu na przeciwko siebie staneła Sch Pólnoc która w tym meczu miała kilku ciekawych nowych graczy oraz beniaminek Galacticos. Piewsza połowa to dominacja Galacticos w 4 minucie meczu Wdowczyk zagrywa do Tomka Płoskiego a ten sprytnym strzałem pokonuje świetnie dysponowanego Daniela Kraća. W 13 minucie kontra Północy Kusaj zagrywa do Mikołajczika i mieliśmy remis. W 22 minucie piłkę na środku boiska przechwytuje Wdowczyk zagrywa do Kisiela a ten pewnym strzałem wyprowadza Galacticos na prowadzenie. W 42 minucie Grzyb zagrywa do Ćwierzyńskiego a ten z bliskiej odległosci doprowadza do remisu. Nie mineły 2 minuty Wdowczyk przeprowadza rajd skrzydłem zagrywa do Roberta Kisiela a ten mocnym strzałem pokonuje bramkarza. W 47 minucie Płoski zagrywa do Kisiela a ten w sowim debiucie strzela hat - trika. W 53 minucie Mikołajczuk świetnie zagrywa do Ćwierzyńskoego a ten zdpbywa swoką drigą bramkę. Ostatnie 10 minut to akcja za akcje i niewykorzystane naprawdę dobre sytuację z obydwu stron. Ostatecznie po ciężkim boju Galacticos wygrywa 4:3 a za tydzień czeka ich sprawdzian zagrają z ekipą Siennej która jako jedyna drużyna w lidze nie straciła punktów. Dodatkowym smaczkiem będzie fakt że w drużynie Galacticos zagra 4 zawodników którzy zagrali w zeszłym sezonie w ekipie Siennej czekają nas zatem niesamowite emocje. 

Mvp: Kisiel (Galacticos)

Olumpique - Imielin (0-8) 2:22

W ostatnim starciu faworytem była ekipa Imielina. Do przerwy Imielin zdobył 8 bramek nie tracąc żadnej bramki. W drugiej połowie oglądaliśmy już pogrom Imielin dołożył 14 bramek ale nie ustrzegł się błedów tracąc z kontry 2 bramki. Autorami bramek dla Olympique byli Kołodziej i Skwarski. W drużynie Imielina napewno trzeba wyróznić trio G. Kakozwa - Dolniak - Wiśnkewski którzy wręcz co minutę nacierali na bramkę Olympique i wykręcili niesamowite statystyki:

G. Kakozwa 6 bramek i 2 asysty

Dolniak 5 bramek i 7 asyst

Wiśniewski 7 bramek i 3 asysty. 

Mvp: Dolniak (Imielin)

Najelpsza siódemka 4 kolejki

Bramkarz: Kamiński (Rebels)

Obrona: Fabijański ( Haszta ) Szubski (Rebels)

Pomoc: Wiśniewski (Imielin) Dolniak (Imielin)

Atak: Kisiel (Galacticos) Grochowski (Boanerges) 

Rezerwowi: 

Bramkarz: Krać (Sch Północ)

Obrona: Zalewski (Boanerges) Wdowczyk (Galacticos)

Pomoc: M. Kęczkowski (Rebels) Kalata (Boanerges)

Atak: G. Kakozwa (Imielin) Epsztein (Haszta)

Mvp kolejki: Grochowski (Boanerges)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości